Wynikły drobne komplikacje i notka pojawi się jutro. :(
Dzisiaj za to mam dla was krótki wierszyk który napisałam dość dawno na warsztatach dziennikarskich gdy się odrobinę nudziłam :
Ma radość jest wielka.
Ma miłość głęboka.
Me uczucia prawdziwe.
Ma radość niezłomna.
Ma dusza brudna niczym czarna sadza.
Me serce rozłączone po tylu rozstaniach.
Jednak w końcu me życie nabiera sensu,
Bo w końcu pojawił się ktoś godny temu,
By móc posklejać me serce w całość,
I wyrwać mnie z padołu rozpaczy.
Dać mi nową nadzieję na zmianę losu,
Bym mogła w końcu śmiać się w amoku.
Czekam ^.^
OdpowiedzUsuńWidzę, że rozdziału dalej nie ma. Wena wzięła wolne czy szkoła dała w kość? :D
OdpowiedzUsuńSzkoła :(
OdpowiedzUsuńUczę się czasami do połnocy lub pierwszej w nocy a wstać muszę po szóstej :(
Tylko w weekendy mam wolne :(
W dodatku teraz muszę się jeszcze uczyć do próbnych matur (chociaż do matury jeszcze rok ) i konkursów :( Ale postaram się by notka pojawiła się niedługo, gdyż idą święta i może wtedy nauczyciele nam trochę odpuszczą
Axeliela Adrientte Maskarade rozumiem cię ze szkołą zawsze jest jakiś problem.. kończy się tydzień i myślisz "nareszcie weekend" a potem okazuje się że jutro już poniedziałek i zaczynaj znów to samo... chodzenie do szkoły to codzienna rutyna.. powtarza się cały czas xd
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńJa: Nie zazdroszczę. Cóż mówi się trudno. Powodzenia na próbnych maturach i konkursach ^^
UsuńJenny: Wytrwasz to. Niczym Angel geo.
Ja: Weź nie przypominaj -.-
To my czekamy cierpliwie na next :D
To znowu my :D
OdpowiedzUsuńJenny: Chcieliśmy cię poinformować,że zostałaś nominowana do LBA ^^ więcej info na blogu Angel
Ja: Miałam zamiar to powiedzieć -.-
Jenny: A cicho.Lecimy dalej